Śmierć zastępcy naczelnika jednego z wydziałów CBŚP we Wrocławiu

Beata Makowska, GN | Utworzono: 2024-05-15 12:03 | Zmodyfikowano: 2024-05-15 12:12
Śmierć zastępcy naczelnika jednego z wydziałów CBŚP we Wrocławiu - zdjęcie ilustracyjne: fot. RW
zdjęcie ilustracyjne: fot. RW

- Wstępnie wykluczamy udział osób trzecich, ciało zostało skierowane na sekcję zwłok – powiedziała Radiu Wrocław Aleksandra Freus z biura prasowego wrocławskiej policji:

- Wczoraj na terenie gminy Żórawina przypadkowy przechodzień ujawnił zwłoki mężczyzny. Przybyły na miejsce patrol potwierdził tę informację. Wstępnie wykluczyliśmy udział osób trzecich. W tej sprawie prowadzone jest śledztwo przez prokuraturę okręgową we Wrocławiu.

Więcej informacji będziemy mieli po wynikach sekcji zwłok.


Komentarze (10)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Ojtamojtam2024-05-16 06:43:48 z adresu IP: (217.96.xxx.xxx)
PiS robi czystki.
~Andrzej 64 2024-05-15 19:41:31 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Wiem tylko jedno,moja kochana ojczyzna idzie na dno przykre ale prawdziwe
~Dr Prozac 2024-05-15 19:17:16 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Wrócił chyży ruj wrócił SS ( seryjny samob.)
~Mafiozi z PiSu 2024-05-15 20:38:35 z adresu IP: (84.10.xxx.xxx)
Raczej PiS odszedł, boją się o swój tyłek i brak kontroli nad służbami, oczyszczają wszystko. W Albani też skremowali Polskiego handlarza respiratorami.
~wowka54r.2024-05-15 17:45:14 z adresu IP: (46.112.xxx.xxx)
Na innym portalu czytam, że jest (!) rana postrzałowa głowy. Gdzie jest prawda?
~Podobna historia z 2023 r2024-05-15 17:01:34 z adresu IP: (84.10.xxx.xxx)
Ciało Pawła znaleziono w sadzie, niedaleko domu. Funkcjonariusz CBŚP wisiał na drzewie, na smyczy swojego psa. Jego rodzina i koledzy z pracy nie wierzą, że mógł sam targnąć się na życie. Policja i prokuratura od razu uznały jednak, że to samobójstwo. Ciało skremowano, nie przeprowadzając sekcji zwłok. Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, Paweł pracował m.in. przy sprawie karuzeli vatowskiej, w którą zamieszany jest brat komendanta głównego policji. Ostatnio policjant czegoś się bał, a napisany w jego telefonie pożegnalny SMS do żony nigdy nie został do niej wysłany.
~Andrzejek2024-05-15 15:01:30 z adresu IP: (91.231.xxx.xxx)
Przypadkiem to był ten Pan odpowiedzialny za Pegazusa ?
~@Andrzejek2024-05-15 15:52:41 z adresu IP: (194.242.xxx.xxx)
nie, tamten zmarł jakieś 2-3 lata temu. Oczywiście też "przypadkowo".
~Dziwne 2024-05-15 14:04:25 z adresu IP: (84.10.xxx.xxx)
8 lat panowania PiSu, dochodziło do szeregu afer, nadużyć, teraz chyba ktoś wszystko oczyszcza.
~Nic dziwnego2024-05-15 15:54:01 z adresu IP: (194.242.xxx.xxx)
tak działa ZP czyli zorganizowana przestępczość, lub po prostu mafia. Paradoks polega na tym, że ludzi "wyczyścić" się da, ale dokumentów w dzisiejszych czasach właściwie zniszczyć się nie da, bo są w wielu kopiach.